Zastanawiasz się, czy błąd w laparoskopii pęcherzyka może dać ci prawo do odszkodowania od szpitala? Jeśli tak, to zapoznaj się ze sprawą jednego z naszych Klientów. Każdego roku tysiące Polaków poddaje się operacji usunięcia woreczka żółciowego, nie zdając sobie sprawy, że jednym z najgorszych powikłań w chirurgii pęcherzyka żółciowego jest tzw. kalectwo dróg żółciowych. Szacuje się, że 1,5 – 2 % pacjentów staje się ofiarą takiego powikłania.
Czy jednak jest to zwykłe powikłanie w laparoskopii, czy też po prostu błąd medyczny będący podstawą do ubiegania się o odszkodowanie za nieprawidłowo przeprowadzoną operację cholecystektomii laparoskopowej?
Odpowiedź na to pytanie nie jest proste i jednoznaczne. Nasze doświadczenie w prowadzeniu spraw o kalectwo dróg żółciowych pozwala nam, na profesjonalną ocenę każdej sprawy związanej z uszkodzeniem dróg żółciowych.
W tym wpisie przedstawimy przypadek Pana Wiesława, któremu Szpital w Grudziądzu oraz PZU S.A. wypłaciło blisko 400.000zł w związku z błędem podczas operacji pęcherzyka żółciowego.
Pan Wiesław został przyjęty do Regionalnego Szpitala Specjalistycznego im. dr. Władysława Biegańskiego w Grudziądzu z powodu kamicy przewodu żółciowego z towarzyszącą kamicą pęcherzyka żółciowego.
Podczas tego pobytu wykonano u niego z powodzeniem badanie endoskopowe ECPW / ERCP i wypisano go do domu. Pan Wiesław miał zgłosić się ponownie do szpitala w Grudziądzu celem operacyjnego usunięcia pęcherzyka żółciowego.
Nasz Klient zgłosił się w trybie planowym do szpitala w Grudziądzu w celu wykonania operacji usunięcia pęcherzyka żółciowego. Następnego dnia u Pana Wiesława wykonano zabieg laparoskopowej cholecystektomii.
Po przebytym zabiegu stan Pana Wiesława systematycznie ulegał pogorszeniu, bolał go brzuch, z drenu pozostawionego po operacji wyciekało ponad 1,5 litra na dobę treści żółciowej. Pomimo licznych skarg ze strony pacjenta, dopiero po 4 dniach lekarze wykonali kontrolne badanie ECPW. W badaniu ECPW stwierdzono uszkodzenie dróg żółciowych polegające na zaklipsowaniu i przecięciu przewodu żółciowego wspólnego.
Pacjent nie był informowany o przyczynie złego stanu zdrowia oraz przyczynie, dla której miałby być przekazany do innego szpitala.
Pan Wiesław dopiero 5 dni po zabiegu operacyjnym – w stanie ciężkim i w trybie nagłym został przetransportowany do Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy celem leczenia operacyjnego kalectwa dróg żółciowych po zabiegu cholecystektomii laparoskopowej.
U naszego Klienta wykonano operację zespolenia żółciowo- jelitowego na pętli Roux- Y. Podczas operacji zdiagnozowano żółciowe zapalenie otrzewnej spowodowane uszkodzeniem dróg żółciowych.
Opóźnienie w zdiagnozowaniu popełnionego błędu chirurgicznego spowodowało, że leczenie Pana Wiesława było powikłane, przebywał on na oddziale intensywnej terapii, wymagał podłączenia do respiratora.
Pomimo długotrwałego leczenia, Pan Wiesław nigdy nie odzyskał poprzedniej sprawności, jest osobą niepełnosprawną, cierpi na nawracające bóle brzucha.
Pan Wiesław zwrócił się do naszej kancelarii z zapytaniem o możliwość poprowadzenia jego sprawy. Wcześniejsze kancelarie bądź odmówiły podjęcia się sprawy lub same zrezygnowały z jej prowadzenia, twierdząc, że sprawa jest bardzo skomplikowana i raczej nie do wygrania.
Jak w każdej sprawie dotyczącej potencjalnego błędu medycznego, rozpoczęliśmy od gruntownej analizy całej dokumentacji medycznej. Analizowaliśmy protokoły operacji, przebiegi lekarskie i pielęgniarskie, karty znieczulenia. Każda karta historii choroby pacjenta była niezwykle ważna.
Klient nam zaufał, co jest pierwszym ważnym elementem pomyślnego prowadzenia sprawy.
Kancelaria w pierwszym kroku zgłosiła roszczenia odszkodowawcze do szpitala, jak i PZU S.A. Zarówno szpital w Grudziądzu, jak i PZU S.A. odmówili zapłaty jakiejkolwiek kwoty odszkodowania za kalectwo dróg żółciowych.
PZU S.A. w odmownej decyzji wskazało, że doszło do nieszczęśliwego powikłania śródoperacyjnego mieszczącego się w graniach przyjętego ryzyka zabiegu i nie wyczerpuje znamion błędu medycznego.
Po konsultacji z Panem Wiesławem, złożyliśmy w marcu 2019r. pozew a zapłatę przeciwko szpitalowi w Grudziądzu i PZU S.A.
Sprawa toczyła się przed Sądem Okręgowym w Toruniu. Podczas postępowania zeznawali lekarze grudziądzkiego szpitala, rodzina pacjenta. Kluczowym dowodem była jednak opinia biegłych z Uniwersytetu Medycznego.
Pierwsza opinia nie była korzystna dla naszego Klienta. Biegli początkowo nie twierdzili, aby doszło do błędu medycznego. Zadawaliśmy jednak biegłym kluczowe pytania, a wreszcie biegli zostali przesłuchani przed toruńskim sądem.
Ostatecznie biegli stwierdzili, iż:
W związku z tym ostatecznie biegli potwierdzili, że doszło do błędu medycznego w laparoskopii pęcherzyka żółciowego. Biegli wskazali, że popełniony błąd spowodował u Pana Wiesława 63% trwałego uszczerbku na zdrowiu.
Po 4 latach trwania procesu sąd w Toruniu uznał, że działania lekarzy były nieprawidłowe, podjęte w ramach leczenia pacjenta czynności przez personel szpitala wypełniały w ocenie Sądu przesłanki błędu w sztuce medycznej.
Sąd wskazał, że zarówno szpital w Grudziądzu, jak i PZU S.A. nie udowodnili tego, by Pan Wiesław przed wyrażeniem zgody na cholecystektomię laparoskopową został prawidłowo poinformowany o istocie tego zabiegu, metodzie jego wykonania, jak również o możliwych powikłaniach, w tym o ryzyku uszkodzenia dróg żółciowych zewnątrzwątrobowych.
Mając na uwadze powyższe Sąd uznał za w pełni zasadne żądanie zasądzenia tytułem zadośćuczynienia kwoty 250.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 4.10.2018r. Sąd również zasądził na rzecz Pana Wiesława odszkodowanie za wydatki poniesione na leczenie.
Sprawa toczyła się pod sygnaturą I C 511/19.
Zarówno PZU S.A., jak i szpital nie zaskarżyli wyroku. Opinie biegłych, uzasadnienie sądu było tak przekonujące, że żaden z przeciwników nie zdecydował się na podjęcie ryzyka przegrania sprawy w sądzie II instancji.
Wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu uprawomocnił się, a ubezpieczyciel szpitala wypłacił na rzecz naszego Klienta blisko 400.000zł!
Podczas zabiegów laparoskopowych, takich jak usuwanie woreczka żółciowego, uszkodzenie dróg żółciowych jest jednym z najczęstszych powikłań. Dochodzi do niego w wyniku różnych czynników, które mogą wpływać na przebieg operacji. Jednym z głównych problemów powodujących błąd przy usuwaniu woreczka żółciowego, jest błędna ocena warunków anatomicznych i nieodwracalne przecięcie lub wycięcie głównej drogi żółciowej.
Czasami lekarze mylą struktury anatomiczne lub niewłaściwie identyfikują drogi żółciowe, co prowadzi do ich przypadkowego przecięcia lub uszkodzenia.
Kolejnym czynnikiem ryzyka są trudne warunki operacyjne, takie jak obecność blizn po wcześniejszych zabiegach czy nietypowa budowa anatomiczna pacjenta. Te okoliczności mogą znacząco utrudnić przeprowadzenie laparoskopii zgodnie z planem i zwiększać szanse na błędy w laparoskopii pęcherzyka.
Nasza kancelaria od błędów medycznych posiada niezbędne doświadczenie w ocenie prawdopodobieństwa wygrania odszkodowania za kalectwo dróg żółciowych. Serdecznie zapraszamy do kontaktu z nami. Poddamy szczegółowej analizie każdą sprawę związaną z powikłaniem w laparoskopii pęcherzyka żółciowego.
Dbaj o siebie i swoje prawa pacjenta; wiedza i działania są największymi sprzymierzeńcami w dochodzeniu sprawiedliwości po błędach medycznych związanych z zabiegami laparoskopowymi.
Zapoznaj się z innymi naszymi sprawami o kalectwo dróg żółciowych:
– Szkoda żółciowa podczas operacji usunięcia woreczka żółciowego – renta dla pacjenta
– Kalectwo dróg żółciowych w laparoskopii – wyrok 313.000zł odszkodowania i renty (marzec 2019)
0 PLN
400000 PLN
Czy należy się odszkodowanie za uszkodzenie dróg zółciowych
Blisko 400.000zł wypłacone
+48 513 341 000
NUMER FAX+48 71 342 60 30
ADRES EMAILaleksander.stal@radcaprawny.info
Zobacz profilNa stronach www Kancelaria stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Możesz także zapoznać się z polityką prywatności, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki internetowej. Dowiedz się więcej
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.