błąd lekarski - zerwane scięgno
Źle zszyty palec na SOR we wrocławskim szpitalu. Pacjentka po 7 latach walki w sądzie wygrała wysokie odszkodowanie za błąd medyczny – niezeszycie przeciętego ścięgna palca (luty 2017)
23 lutego 2017
Nie można wskazać sprawcy wypadku
Dwóch sprawców wypadku i wyrok zasądzający dla pasażera 40.000zł zadośćuczynienia od dwóch zakładów ubezpieczeń (kwiecień 2017)
23 kwietnia 2017

Ponad pół miliona złotych odszkodowania za nieprawidłowości w operacji kręgosłupa (luty 2017)

Odszkodowanie za błąd w operacji kręgosłupa

Ponad pół miliona złotych zadośćuczynienia i renta za nieprawidłowości w operacji kręgosłupa. Po operacji kręgosłupa młoda dziewczyna jest sparaliżowana.

Zakończyło się postępowanie sądowe I instancji o odszkodowanie, zadośćuczynienie oraz rentę, które toczyło przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu się przeciwko szpitalowi w T. i jego ubezpieczycielowi.

Sąd Okręgowy uwzględnił roszczenia powódki i zasądził na jej rzecz kwotę 500.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, przyznał także stałą comiesięczną rentę w wysokości 5.000zł. W sprawie obie strony wniosły apelację.

W roku 2011, wówczas 14-letnia powódka została przyjęta do szpitala w T. celem leczenia operacyjnego zaawansowanej skoliozy kręgosłupa. Powódkę zakwalifikowano do zabiegu operacyjnego – zabieg był zdecydowanie wskazany, tym niemniej nie był zabiegiem ratującym życie. Młoda dziewczyna, wkraczająca dopiero w dorosłe życie, a także jej rodzice z niecierpliwością oczekiwali na zabieg, z nadzieją spoglądając w przyszłość. Powódka cieszyła się, że po zabiegu wreszcie będzie w pełni zdrowa.

Leczenie młodej dziewczyny miało tragiczny przebieg. W trakcie zabiegu doszło do zatrzymania krążenia, masywnego krwawienia, a po długotrwałej reanimacji dziewczyna trafiła na oddział intensywnej terapii. Po kilku dniach pobytu na oddziale intensywnej terapii zdiagnozowano u dziewczyny niedowład kończyn dolnych. Obecnie u poszkodowanej dziewczyny występuje pełen niedowład kończyn dolnych, poszkodowana oddaje mocz tylko i wyłącznie przez cewnik moczowy, nie kontroluje funkcji oddawania stolca. Nadto dziewczyna obecnie wymaga stałej, całodobowej opieki, którą sprawuje matka. Koszty rehabilitacji wynoszą kilka tysięcy złotych miesięcznie, a rokowania na przyszłość są niedobre.

W styczniu 2012 roku Kancelaria rozpoczęła prowadzenie sprawy cywilnej o zadośćuczynienie i odszkodowanie za błąd medyczny spowodowany nieprawidłowościami przy leczeniu operacyjnym kręgosłupa.

Już od samego początku roszczenie były kierowane zarówno do ubezpieczyciela jak i samego szpitala.

Zabezpieczenie renty na czas procesu

W trzy miesiące od złożenia powództwa, orzeczeniem sądowym została zabezpieczona renta dla 16-letniej wówczas dziewczyny. Przez cały, 5-letni okres procedowania przed sądem I instancji, nasza klientka otrzymywała co miesiąc 5.000zł renty. Kwota ta pozwoliła poszkodowanej na kontynuację specjalistycznej rehabilitacji w ośrodku AKSON oraz na ponoszenie kosztów opieki i leczenia.

W toku postępowania sądowego zostało udowodnione, iż u młodej dziewczyny wprowadzono śrubę transpedikularną w taki sposób, iż przechodziła ona centralnie, w poprzek rdzenia kręgowego, a to w konsekwencji spowodowało przerwanie ciągłości rdzenia kręgowego. Nadto późniejsza operacja mająca na celu usunięcie tej śruby była niecelowa i wykonana zbyt późno.

Wskutek powyższego, poszkodowana klientka została sparaliżowana od pasa w dół. W świetle obecnej wiedzy medycznej, nie ma szans na powrót poszkodowanej do zdrowia – resztę życia spędzi ona na wózku.

W toku postępowania sądowego pozwany szpital, a także zakład ubezpieczeń, odmawiały przyznania się do błędu. Celem udowodnienia zawinionego działania lekarzy, Kancelaria Radcy Prawnego Aleksander Stal złożyła szereg wniosków dowodowych. Przesłuchana została powódka i jej rodzice. Dopuszczony został także dowód z opinii instytutu naukowego, gdzie lekarze opiniujący stwierdzili, iż za zasadniczą przyczynę powstania paraliżu i obecnego stanu zdrowia powódki należy uznać sposób wkręcania transpedikularnej śruby mocującej.

Brak zgody uświadomionej pacjenta na operację jako podstawa prawna wyroku

Wydając wyrok, Sąd I instancji stwierdził, iż szpital powinien ponieść odpowiedzialność za swoich lekarzy, gdyż rodzice jako przedstawiciele ustawowi małoletniej pacjentki nie zostali wyczerpująco poinformowani o możliwych negatywnych skutkach zabiegu. Jakkolwiek podpisali zgodę na operację, to Sąd uznał, zgodnie z wywodami Kancelarii – że nie była to tzw. „zgoda uświadomiona” tj. taka, która obejmuje wszelkie, nawet mało prawdopodobne, możliwe skutki operacji. Poza tym, w toku pobytu w szpitalu u powódki przeprowadzono kilka innych zabiegów, na które rodzice nie wyrażali jakiejkolwiek zgody.

Wyrok I instancji za nieprawidłowości w leczeniu i operacji kręgosłupa

Ostatecznie Sąd zasądził pozwanego zakładu ubezpieczeń oraz szpitala na rzecz poszkodowanej 500.000zł wraz z odsetkami od 2017r., comiesięczną rentę w kwocie 5.000zł oraz ustalił iż zarówno szpital jak i ubezpieczyciel ponoszą odpowiedzialność za skutki operacji, które mogą powstać u naszej klientki w przyszłości.

Przyznana kwota zadośćuczynienia, jakkolwiek co oczywiste nie zwróci powódce pełnej sprawności, to jednak choć w niewielkim stopniu skompensuje jej krzywdę. Zasądzona kwota 5.000 zł miesięcznej renty, pozwoli na spokojną rehabilitację i przystosowanie mieszkania do przebywania tam osoby niepełnosprawnej.

Powyższy wyrok pokazuje, że nawet jeżeli podpisano zgodę na zabieg operacyjny, nie wyłącza to odpowiedzialności lekarzy za ich błędne działania.

O sprawie naszej klientki pisała na swoich strona Gazeta Wrocławska w artykule: Zoperowali 15-latce kręgosłup. Teraz nie może chodzić.”

Także Radio Eska opisywała proces sparaliżowanej powódki przeciwko szpitalowi w T i ubezpieczycielowi w artykule „Nastolatka przeszła operację kręgosłupa na Dolnym Śląsku. Skutek? Nie może chodzić”.

Obie strony procesu złożyły apelację od wyroku sądu I instancji. Powódka domaga się wyższej kwoty zadośćuczynienia, zmiany wyroku co do daty naliczania odsetek za zwłokę. Pozwany szpital domaga się oddalenia powództwa w całości. Wyrok jest więc nieprawomocny, jednakże niepełnosprawna klientka cały czas otrzymuje rentę wysokości 5.000zł miesięcznie.

Sprawa toczyła się przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu (sygn. akt I C 112/12).

Propozycja zapłaty

0 PLN

UZYSKANA KWOTA

500.000 PLN

Przedmiot sprawy

Odszkodowanie dla 15-letniej dziewczyny za zawinione działanie personelu szpitala w T. i niedowład kończyn dolnych wskutek uszkodzenia rdzenia kręgowego.

Rozstrzygnięcie

500.000zł zadośćuczynienia i 5.000zł comiesięcznej renty.

PROWADZĄCY SPRAWĘ

RADCA PRAWNY

ALEKSANDER STAL

NUMER TELEFONU

+48 513 341 000

NUMER FAX

+48 71 342 60 30

ADRES EMAIL

aleksander.stal@radcaprawny.info

Zobacz profil